Każdy miłośnik muzyki lubi, kiedy może zabrać swoją muzykę gdziekolwiek jest. Dzieje się tak dzięki słuchawkom. Mamy słuchawki nauszne i douszne. Nauszne słuchawki cechują się niesamowitą jakością dźwięku, jednak dobrze wiemy, że jeśli chodzi o mobilność, nie mają sobie równych z dousznymi. Douszne słuchawki możemy schować praktycznie wszędzie. Nawet na konferencji, kiedy stoimy na środku sceny, wygłaszamy monolog, nasze słuchawki mogą być puszczone z tyłu luźno na plecach. Zaraz po konferencji, możemy je założyć z powrotem i dalej słuchać naszej ukochanej piosenki. Zapytacie mnie więc, jakie słuchawki dokanałowe wybrać. Spróbuję wam podać kilka przykładów, które miałem okazję testować i które urzekły mnie jakością wydobywanych z nich dźwięków.
Jakie słuchawki dokanałowe wybrać?
Zaczniemy może od najtańszych słuchawek w tym zestawieniu, mianowicie są to słuchawki douszne ROCCAT Syva ROC-14-100. Słuchawki, które kosztują nieco ponad 100 zł. Wyróżniają się tym, że ich kabel, to długość ponad 1 metra. Są więc bardzo wygodne, nie musimy uważać, aby nie zerwały nam się z telefonu, jeśli jesteśmy wysocy i telefon trzymamy w kieszeni u spodni. Druga ciekawa sprawa, to membrana o średnicy 10mm, co jest naprawdę niesamowite, ponieważ są to słuchawki douszne, pasmo ich przenoszenia to od 20Hz do 20GHz, jest to więc standard, jeśli chodzi o słuchawki bardzo dobrej jakości. Słuchawki polecałbym na prezent dla naszego bliskiego miłośnika muzyki.
Drugi wybór padł na słuchawki od amerykańskiego rapera 50-Centa. Słuchawki SMS-AUDIO Street. Kabel tych słuchawek, to 1,2 m, więc również w tym przypadku nie mamy się co o niego martwić. Słuchawki posiadają idealnie dostrojone 11 milimetrowe przetworniki. Ich kabel zaprojektowany został tak, aby się nie plątał. Słuchawki mają opcję regulacji głośności pod jedną ze słuchawek. Cena takiego cacka, to jedyne 170 zł. Polecałbym je głównie aktywnym osobom, które lubią spędzać czas na siłowni, czy biegając jednocześnie słuchając muzyki. Polecam je tym osobom dlatego, że niesamowicie wygodnie i stabilnie leżą w kanale usznym. Bardzo ciężko jest sprawić, aby nam wypadły.
Poczuj się jak w studiu nagraniowym
Ostatnimi słuchawkami w dzisiejszym zestawieniu są słuchawki od Doktora Dre, czyli Apple urBeats. Słuchawki douszne, dzięki którym poczujesz się jak w studio nagraniowym. Wszystko dzięki technologii Noise Isolating, która pomoże nam całkowicie wyciszyć szumy i stukania z zewnątrz. Mamy możliwość rozmów podczas używania słuchawek dzięki mikrofonowi na kablu, oraz wymianę wielkości silikonowych tipsów, będziemy mogli wybrać idealny rozmiar dla naszych uszu. Posiadają kabel który nigdy nam się nie zaplącze. Ich cena to 250 zł, są więc najdroższe z tej trójki, jednak ich dźwięk sprawia, że warto wydać te pieniądze na ten model słuchawek dousznych.
Myślę, że nie jednemu czytelnikowi rozwiałem wątpliwości jakie słuchawki powinien wybrać. Jest jednak wiele modeli i każdy wybierze coś co będzie odpowiadało jego preferencjom.
Nie lubie dokanałowych. Zbyt mocno izolują od otoczenia. Nie wiem co się wokół mnie dzieje
to chyba dobrze? mozesz wtedy całkowicie oddać się muzyce
Ja używam takich podczas biegania i nie martwie się, że nic nie słysze co sie dzieje naokolo