Laptopy poleasingowe cieszą się dużym zainteresowaniem. Chętni na tego rodzaju sprzęt, szukają przede wszystkim okazji do zakupienia wysokiej klasy sprzętu za stosunkowo niewielkie pieniądze. Jednak na rynku krąży wiele produktów, które z pozoru prezentują się doskonale, ale w praktyce okazuje się, że nie są tak świetne, jak miały być. Warto dowiedzieć się, na co zwrócić uwagę przy wyborze takiego sprzętu.
Z czym mamy do czynienia?
Laptopy poleasingowe to używane urządzenie, odkupione od dużych korporacji. Zatrudniają one nawet tysiące pracowników, którzy potrzebują wysokiej klasy laptopów. W związku z tym firmy, zamiast kupować tak duże ilości tego produktu wynajmują go. Kiedy skończył się okres leasingu, wraca do firmy, która go dostarczyła. Później odsprzedaje innym przedsiębiorstwom sprzęt, który przeważnie nosi niewielkie ślady użytkowania, za dużo mniejsze sumy. Po odnowieniu urządzenie wraca do obrotu. Taki laptop ma co najmniej trzy lata.
Wady sprzętu poleasingowego
Najczęściej spotykaną wadą laptopa poleasingowego jest długość pracy baterii. W większości przypadków czas ten nie przekracza pięciu godzin. Często może być to tylko godzina. Dlatego, jeśli potrzebujesz sprzętu mobilnego, zwróć na to uwagę. Może warto będzie zainwestować w nową baterię.
Chociaż wewnętrzne parametry są bardzo ważne, to nie można zapominać o wyglądzie. W tym wypadku sprawę ułatwia oznaczenie urządzenia. Wszystkie laptopy do klasy B pod względem technicznym działają prawidłowo, ale mogą mieć wgniecenia i pęknięcia. Najlepiej prezentuje się sprzęt kategorii A, który poza drobnymi śladami użytkowania, nie ma większych uszkodzeń. Warto jednak samemu się przyjrzeć urządzeniu, ponieważ sprzedawca mógł oznaczyć go nieprawidłowo.
Zalety sprzętu poleasingowego
Ludzie cały czas sięgają po laptopy poleasingowe ze względu na ich cenę. Urządzenia z wyższej półki (4000 – 5000 zł) po kilku latach użytkowania można nabyć za jedną czwartą tej sumy. W komisie dobre modele laptopów można zdobyć nawet za tysiąc złotych.
Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Pierwszym krokiem jest ocena ekranu. Przed włączeniem urządzenia należy sprawdzić, czy nie ma na nim pęknięć lub rys. Następnie warto wypróbować klawiaturę. Dzięki temu upewnimy się, że każdy klawisz działa, jak powinien. Na samym końcu włączamy laptopa i oceniamy znów ekran pod kontem tzw. martwych pikseli. Dobrym pomysłem będzie także sprawdzenie portów USB za pomocą myszki lub pendrive’a.
